Wylądowaliśmy. Jadę do marokańskiego domu i chłonę wszystko wokół. Palmy wszędzie gdzie się obejrzę, gorące zastygłe powietrze, gnawa lecąca w radio i kobiety pozakręcane w …
OSOBISTE
O tym co może być dziwne w związku mieszanym. Jak to jest być w związku z Marokańczykiem. Czy relacja z muzułmaninem jest naprawdę taka skomplikowana. Ogólnie wszystko to co przeżyliśmy i co mogło być z początku dziwne lub inne.
Etat, własna firma i podróżowanie – czy można to połączyć?
Wiele osób podglądających mnie w mediach społecznościowych, czy ogólnie nie znających mojego schematu dnia, mówi czasem o moim życiu per idealne. Nie musiałam rezygnować z …
Guide to Henna – moja droga do brązowych tatuaży
Jak to się stało, że zainteresowałam się Mehendi. Sztuką malowania henną jest mi teraz bliższa niż mandalowe wzory na kartce papieru, lecz skąd ta pasja.. A także, jak to jest być specjalistką od hennowych tatuaży – czyli chodźcie, przeczytacie moją rozmowę z cudną Iloną, która zajmuje się henną w Polsce już od dobrych kilku lat!
Mixed Xmas – Czy muzułmanie obchodzą Boże Narodzenie?
Posiadam fioła na punkcie Gwiazdki. Inne święta choć ważniejsze z perspektywy chrześcijańskich korzeni mogłyby dla mnie nie istnieć. Narodziny Jezusa wraz z całą tą magiczną świąteczną otoczką to specjalna data w moim kalendarzu. Ale jak obchodzić taki czas z muzułmańskim partnerem przy boku ? Czy jest to możliwe…
Last Christmas ’19 – pierwsza wizyta w Polsce
Maroko znał jak własną kieszeń, stąd pochodził i tu się wychował. Czas jednak było wyjść ze swojej strefy komfortu i stawić czoła polskiej rodzinie. W tym poście co nieco o tym jak to się stało, że Stary wylądował w Polsce..
Poland vs Morocco – jak zmieszałabym dwa światy w jeden
Zadano mi niedawno na IG intrygujące pytanie nad którym przyznam myślałam kilka dni – “Martyna weź porównaj swoje życie w Maroku z tym co miałaś w Polsce!”. Enigma, temat rzeka. Pomyślałam jednak głębiej i postanowiłam odnieść się do kultury oraz zwyczajów tych dwóch krajów. Opowiedzieć o tym co mnie drażni, a co zachwyca, co bym zmieniła i co zmiksowała ze sobą by stworzyć twór idealny pod siebie..
Baby Steps in Morocco – powolutku do celu
Bądźmy szczerzy, przyjazd do Maroka w celach turystycznych totalnie różni się od przeprowadzki i chęci ułożenia sobie tam życia. To tak jakby porównać do siebie wczasy w górach i odpoczynek nad morzem. Przy czym wchodzenie na wyboiste szlaki oraz pokonywanie kolejnych gór tyczy się procesu osiedlenia..
Moroccan Couple Life – bez ślubu, czyli poza prawem ?
Nim nastąpi ciąg dalszy naszej historii, warto odnieść do kultury życia par w Maroku. Jak już zdążyliście zauważyć, my na początku jako para mieszkaliśmy bez ślubu, jednak takie zjawisko nie jest czymś popularnym ani społecznie powszechnie akceptowalnym. W tym poście spróbuję odpowiedzieć na pytanie “dlaczego?” i nakreślić pewne ramy..
My Moroccan Roots – więcej powodów do powrotu
Miasto znałam już prawie na wylot, ale przyszedł czas poznania Starego. Jego przyzwyczajeń, charakteru, codzienności. Zamieszkanie razem z facetem to wielki krok. W dodatku ten odbyć się miał ponad 3 tysiące kilometrów z dala od domu, na innym kontynencie..
Hay Salam – historia dzikiej przeprowadzki
Agadir to pierwsze miasto, do którego trafiłam w Maroku i jak się później okazało moja finalna baza mieszkalna. Przeprowadzka w 2019 do dzielnicy Hay Salam odbyła się lekko spontanicznie i pod wpływem impulsu..